czwartek, 24 lipca 2014

Nie powitam was, bo kimże jesteście?

Powiem tak: prawda w oczy kole. I odzwierciedleniem tego jest tenże nagłówek. Trudno. Czuję się jednak zobowiązana do złożenia wyjaśnień każdej ze zbłąkanych owieczek, które w niebezpiecznej wyprawie po internetach dotarły na jego... koniec? Nie, zbyt przereklamowane. Każdy z nas chce się czasem poczuć hipsterem. Witajcie więc na początku internetu.

Dlaczego tu jesteś? Dlaczego to czytasz? I nie, nie chodzi mi o to jak się tu znalazłeś (teorie o big bum i skąd się biorą dzieci zostawmy na później). W mowie potocznie zwanej ludzką (bo gadamy po polsku, heloł) wyjaśnię ci więc świetną idee tegoż oto bloga. Polega ona na przebrnięciu przez setki niepotrzebnie i nielogicznie złożonych wyrazów, w poszukiwaniu sensu, który dawno gdzieś, po drodze, zatraciłam.
.
.
.

Dla tych inteligentnych inaczej - jest to blog z opowiadaniami. 
(Pozwolę sobie na ten eufemizm. Tia. Opowiadania.)

  
Nie, nie będzie żadnego kapcia (karty postaci), nie będzie tu też fanfiction, chyba że z niewiadomych przyczyn ugryzie mnie nowe wcielenie święcącej brokatem transfuzji (http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Edward_Cullen).

O czym więc? Nie zdradzę wam, moje małe hipstery. I mimo iż mój styl wypowiedzi jest,ekhem, yyy... kontrowersyjny przysięgam z ręką na trzustce, że na moim blogu nie znajdziecie:
  • obciachowej spacji przed kropką
  • p1smA ZrAni0n3j prz3z życie 3m0 13
  • spamu mangą, anime i gejozą - nic przeciwko, jam ukryte otaku, ale żyje i daje żyć innym
  • super-sweet-sexteen emotikonek
  • szpanowania angielskimi wstawkami - chyba że z przyczyn losowych zdecyduję się dodać rozdział po angielsku
  • nad...miaru...trzykropków...


Więc nie pozostaje mi nic innego jak prośba o przebrnięcie przez strony które będą zalane łzami. Waszymi. I to bynajmniej nie przez wzruszającą fabułę. Uwierzcie, to będą łzy rozpaczy.

2 komentarze:

  1. Czytając tę notkę już od razu spodobał mi się Twój styl pisania. :D
    Chętnie przebrnę przez napisane przez Ciebie rozdziały.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już Cię kocham. Tym wpisem utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że "przebrnę" przez wszystkie rozdziały, że się tak prozaicznie wyrażę.
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy